TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 28.09.2021
Czy zalewanie przestrzeni publicznej betonem to jedyny sposób na jej rewitalizację? Kto powinien dbać o drzewa w miastach? To tematy, które poruszymy w czwartek na Wydziale Architektury PWr. O godz. 18 zacznie się tam spotkanie z Janem Mencwelem, aktywistą miejskim i autorem książki “Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta”.
Słowo „betonoza” na stałe weszło do naszego słownika, jako że dotykają nas coraz częściej skutki wycinki drzew i zastępowania ich betonem lub kurtynami wodnymi.
We Wrocławiu dobrym przykładem efektów takich działań jest plac Nowy Targ, na którym kilka drzew przegrywa z betonową patelnią. Trzy lata temu stowarzyszenie Akcja Miasto wykonało tam pomiary, pokazując, że w upalny dzień temperatura ławek na placu wynosiła aż 50°C. Tymczasem w oddalonym o 400 metrów parku Słowackiego mieszkańcy spacerowali wśród drzew w 28°C. W swojej książce Jan Mencwel* mnoży takie przykłady, analizując przy tym nie tylko samo zjawisko, ale i najważniejsze rozwiązania problemu.