TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 02.06.2022
Inżynieria surowców mineralnych jest nowością na studiach pierwszego stopnia. Otwiera ją Wydział Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii.
- Będziemy kształcić interdyscyplinarnych inżynierów – podkreśla prof. Gabriela Paszkowska, jedna z organizatorek kierunku. - Potrafiących ocenić wielkość zasobów surowców mineralnych i ich ekonomiczną wartość, a także umiejących rozwiązywać rozmaite problemy związane z pozyskaniem surowców mineralnych, takie jak m.in. zagadnienia stateczności wyrobisk i budowli geoinżynierskich, ochrony środowiska czy rewitalizacji terenów poprzemysłowych.
Absolwenci inżynierii surowców mineralnych będą potrafili zbadać podłoże gruntowe i ocenić jego nośność, zaprojektować budowle geoinżynierskie zlokalizowane zarówno na powierzchni terenu, jak i pod ziemią oraz będą wiedzieli, jak zaprojektować trasę turystyczną np. w obiektach dawnej eksploatacji górniczej.
- Kładziemy więc nacisk nie na kursy związane z wydobyciem, a na te które wiążą się z szeroko rozumianą inżynierią, przetwarzaniem surowców i ochroną środowiska – dodaje dr inż. Karolina Adach-Pawelus, która także tworzyła program kierunku.
Prof. Gabriela Paszkowska podkreśla, że wydział od lat obserwuje zainteresowanie rynku pracy specjalistami od inżynierii surowców mineralnych.
- Tylko w ostatnim czasie dostaliśmy sporo zapytań od firm zajmujących się projektowaniem i prowadzeniem badań, z Wrocławia, a nawet z drugiego krańca Polski, szukających pracowników z wiedzą na temat geologii inżynierskiej i geotechniki – opowiada profesor. – Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników specjalizujących się w odzyskiwaniu cennych surowców. Warto pamiętać, że przy tak szybkim rozwoju przemysłu i nowoczesnych technologii takich jak cyfryzacja, automatyzacja i robotyzacja, surowce są kluczowe, bo to na nich bazują nowe rozwiązania. Wystarczy spojrzeć na telefon komórkowy – do produkcji takiego małego urządzenia potrzeba aż 50 różnych pierwiastków występujących w skorupie ziemskiej.